wtorek, 14 maja 2013

Czy mamy jakieś talenty

To jest ważne pytanie, którego sobie zwykle nie zadajemy. To znaczy z góry zakładamy, że talentów nie mamy. A jak już mamy to np.. talent do pakowania się w kłopoty….. Ale z takim nastawieniem trudno mieć pracę, w której wykorzystuje się własne talenty - skoro uważamy, że ich nie mamy. Co zrobić?

Zastanowić się;-) Zrobić sobie na spokojnie rachunek sumienia odpowiadając sobie na kilka pytań:
- Jakie zajęcia sprawiają mi przyjemność?
- Jakie zajęcia przychodzą mi łatwo?
- Czym się zajmuję gdy mam wolny czas?

A teraz jak już masz listę takich zajęć to się im przyjrzyj. Może robisz coś co jest Twoim talentem ale po prostu nie postrzegasz tego jako talent? A to właśnie talentem jest? Jak coś nam przychodzi zupełnie łatwiutko to właśnie trudno dostrzec w tym talent - bo jest to jakby nasza natura. np. uwielbiasz jeździć samochodem i nie widzisz w tym talentu bo jest to dla Ciebie zupełnie naturalne - jak chodzenie i bieganie, jak to, że masz ciemne włosy;-) A tu się okazuje, że łatwość prowadzenia samochodu jest właśnie talentem - w końcu nie każdy to potrafi dobrze robić….

No dobrze a co jeśli nic nie mogę wymyśleć? - Pomodlić się o odkrycie własnych talentów. Jak zaczynałam temat wykorzystywania talentów i zarabiania na nich to właśnie od tego zaczęłam. Chciałam odkryć talenty których nie byłam świadoma i te, których w ogóle talentami nie nazywałam (jak wspomniane wyżej prowadzenie auta). Modlitwy pomogły - odkryłam między innymi że np. piekę świetne ciasta - ku ogromnej uciesze moich najbliższych;-)))) To mój ostatni wypiek - tort w kratkę -nie tylko wygląda ale i smakuje wspaniale;-)



Kolejna wątpliwość jaka się pojawia dotyczy tego, że jak już się taka listę ma - to się wydaje, że na tym nijak nie można zarobić. Moi Drodzy ludzie potrafią zarabiać na wszystkim - jeśli tylko chcą. Przykłady? Proszę bardzo:
Lubisz się przytulać - jest pani, która prowadzi warsztaty przytulania

Lubisz robić zakupy - możesz zostać asystentem zakupów - osobą, która pomaga innym przy zakupach - w Polsce też już to zajęcie wchodzi do życia a wesoły przykład tego zawodu można obejrzeć w filmie
Siostry
 
Lubisz chodzić po lesie - mam kolegę, który uwielbia chodzić po lesie i nigdy się w nim nie gubi. Jak na tym zarabia? Organizuje obozy i kolonie dla młodzieży, na których oprócz gry w siatkówkę i pływania kajakami - robi dzieciarni wypady do lasu, podchody, uczy ich jak korzystać z mapy, jak się w lesie zachować i co ciekawego można w lesie znaleźć;-))))

Lubisz uprawiać jakiś sport - zostań instruktorem tej dyscypliny. Koleżanka została instruktorką jogi a teraz również zumby - prowadzi zajęcia w miejscowości, w której mieszka i kilku sąsiednich. Mój partner uwielbia nordic walking. Chodził długo dla swojej przyjemności aż zdecydował, że chce zostać instruktorem;-) Zrobił kurs, dostał papiery i teraz prowadzi zajęcia dla nordicowców sam się przy tym dobrze bawiąc.

Jak widzicie - z każdego talentu można zrobić zajęcie zarobkowe - trzeba tylko mieć otwarty umysł i trochę cierpliwości. Dlaczego cierpliwości? Jak już znajdziecie to co chcecie robić to trzeba nowe zajęcie wprowadzić w życie. Dobrze jest zrobić to stopniowo - by dać sobie czas na oswojenie się z nowym zajęciem. Na stopniowe doskonalenie warsztatu działań. Na to by dać ludziom poznać nasze talenty - by chcieli z nich korzystać i za nie płacić. To wymaga czasu - ale jest warte “zachodu”.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz