wtorek, 30 kwietnia 2013

Inspiracja na długii weekend majowy - Spójrz głębiej

Żyjemy w czasach gdy wszystko się szybko dzieje - pędzimy do pracy i z pracy, odbieramy maile co 5 minut, czytamy w internecie co się wydarzyło na drugim końcu świata 3 minuty temu - pędzimy, pędzimy, pędzimy...... STOP!

Zatrzymajcie się na chwilę - na dłuższą chwilę. To co się dzieje w naszym życiu trzeba nie tylko zauważyć ale i poczuć całym sobą. Jeśli w Waszym życiu nastąpiły ostatnio jakieś zmiany to dajcie sobie trochę czasu by poczuć te zmiany całym sobą - by one się w Was rozgościły i dobrze poczuły. Takie "rozgoszczenie" jest bardzo ważne by zmiany jakie nastąpiły - jeśli dobre - mogły zostać. A jeśli to są złe zmiany to wykorzystajcie ten czas na to by w spokoju poczuć czy to co sie stało - faktycznie jest złe i jeśli tak jest - pomyślcie co zrobić by to zmienić. Dajcie sobie i Waszym najbliższym CZAS i UWAGĘ.... Nie ma nic ważniejszego niż spokojne spojrzenie na człowieka, na siebie samego, na nowości w życiu, na problemy w życiu. Takie zatrzymanie i spojrzenie mocno zaprocentuje w późniejszym czasie....



Życzę Wam zatem ciekawego długiego weekendu spędzonego na przyglądaniu się i czuciu całym sobą;-)

poniedziałek, 29 kwietnia 2013

Z przymrużeniem oka o kładzeniu kart

Dziś trochę na wesoło a trochę na poważnie chcę Wam opowiedzieć jak to jest z wróżeniem a konkretniej odpowiedzieć na najczęstrze pytania z jakimi się spotykam od ludzi, którzy się dowiadują, że kładę karty:

a zatem

Nie powiem Wam jakie są numery do sobotniego totolotka;-) - jakby to było możliwe to całą zimę siedziałabym na plaży w Tajlandii dzieląc czas między opalania i lekcje nurkowania....

Nie - tego czy sąsiadka spod 5tki na romans z listonoszem ani tego kiedy wasz kochany synuś mieszkający 300km dalej rozwiedzie się z tą głupią małpą do której wyjechał też Wam nie powiem... Wróżba to rozmowa dwóch osób i dwóch dusz - nie zaglądam do życia osób trzecich. Jako osoby trzecie uznaję osoby, które z Wami nie mieszkają/nie są pod Waszą opieką/nie są Waszymi partnerami.


Nie podaję też rysopisów potencjalnych partnerów. No bo jak powiem, że to będzie wysoki brunet a gościu dla zabawy przefarbuje się na rudo - to chodzby serducho ci drgalo a facet odstawiał koziołki - nie spojrzysz na niego przyjaźnie bo wróżka ci powiedziała, że to będzie brunet;-) Zatem jeśli w kartach wyjdzie partner to Wam o tym powiem ale rysopis delikwenta/delikwentki zostawiam Bogu - niech to będzie dla Was cudna niespodzianka!

No i ostatnia na dziś bardzo istotna sprawa. Każdy z nas ma wolną wolę, każdy z nas podejmuje swoje decyzje i ponosi konsekwencje tych decyzji - czasem miłe a czasem nie. Przychodząc do wróżki ludzie szukają pomocy w rozwiązaniu swoich problemów i ja staram się tej pomocy udzielić. Jednakże moja pomoc nie polega na podaniu rozwiązania lub podjęcia decyzji za Was. Wróżba może pokazać korzyści płynące z takiego czy innego rozwiązania i przewidywaną w związku z tym przyszłość - ale nie powie Wam co robić. Zatem jak np. chcecie sprzedać dom to robię rozkład z pytanie co bedzie jak dom sprzedacie a potem drugi z pytaniem co bedzie jesli domu nie sprzedacie a decyzję co zrobić podejmujecie już sami - zgodnie z Waszą wolną wolą.

niedziela, 28 kwietnia 2013

Sesje i karcioszki

Cały czas się zatanawiam, czy mogę tu pisać o ciekawych sesjach regresingu jakie robiłam i o ciekawych tematach jakie przy kartach poruszałam. Wiadomo, że pisałabym bez podawania imion - opisując problem i jego rozwiązanie ale jednak mam wątpliwości. Myślę, że takie historie mogłyby pomóc tym, którzy maja podobne problemy - przynajmniej wiedzieliby, że nie są sami i mieliby podane sposób rozwiązania problemu. Z drugiej strony chyba powinnam najpierw zapytać osoby, których te historie dotyczą o zgodę na takie upublicznienie tematu. Tak - to załatwi sprawę - będę prosić o zgody;-)))

czwartek, 25 kwietnia 2013

Lomisiowo

Kilka lat temu usłyszałam o masażu lomi lomi - że jest cudowny, że działa na ciało i na duszę i że człowiek po takim masażu czuje się "dopieszczony". Jestem dotykowcem więc od razu chciałam spróbować tego masażu. Ale z lomi jest tak, że trzeba trafić na właściwą osobę i właściwy czas - mnie zajęło to....ze dwa lata....A to nie było czasu, a to masażysta nie mógł a to to a to tamto. W końcu wszystko "zagrało" - dostałam namiary na wspaniałego lomisia, przypasiły nam terminy i ...poszłam na lomi. Wrażenia są trudne do opisania bo sam masaż jest faktycznie cudny i bardzo przyjemny - nawet jeśli w ciele są jakieś bolące miejsca. Ważne jest to, idąc na masaż miałam intencję, w której ten masaż robiłam i po masażu efekty takie duchowe odczuwa się bardzo długo. Od tamtego czasu regularnie chodzę na lomi i za każdym razem jest to dla mnie pewnego rodzaju święto.

Od pierwszego masażu poczułam, że chcę się nauczyć jak taki masaż robić. Myśl ta sie pojawiła i czekała na właściwy moment by się mocnij aktywować;-) W zeszłym roku zaplanowałam sobie, że w tym roku chcę zrobić kurs lomi i taka możliwość się pojawiła! Koleżanka robiąca takie kursy zdecydowała zrobic kurs blisko mojego miejsca zamieszkania a mnie udało się zorganizowac pieniądze na opłacenie kursu. Dzięki temu kilka dni temu spędziałam dwa dni na nauce masowania i poruszania się wokół osoby masowanej. Wszechświat widzę sprzyja moim fascynacjom bo właśnie koleżanka przywiozła mi stół do masażu;-))) I będę mogła zacząć masować moich najbliższych i przyjaciół by się wprawić i móc płynnie masować kochane ludki.

Ach jak mi fajnie!!!!!!!!!!!!!!!

wtorek, 23 kwietnia 2013

Spotkania przy kartach

Pierwsze karty dostałam w wieku 18 lat i był to tarot. Kładłam je sobie i od czasu do czasu przyjaciołom. Od czasu gdy zaczęłam się na serio zajmować rozwojem duchowym odłożyłam tarota i zaczęłam kłaść karty anielskie i cygańskie. I ze zmianą kart zmieniło się moje wróżenie - porozmawiam chwilę z klientem, popatrzę w karty i po prostu wiem co go boli i co ma zrobić by osiągnął to co chce. Nie “widzę” obrazów, nie “słyszę” niczego w mojej głowie tylko właśnie po prostu - wiem;-)) Od zawsze miałam taką zdolność by spojrzeć na człowieka i po prostu wiele o nim wiedzieć. Teraz dzięki kartom mogę tę zdolność przełożyć na korzystne dla klientów informacje/wróżby/porady. Przez to, że sama zajmuję się rozwojem duchowym - patrzę też na sytuacje każdego klienta przez pryzmat jego rozwoju duchowego.

Oferuję dwa sposoby rozmów z kartami:

Pytanie do Aniołów - da Ci odpowiedź na postawione pytanie, informację o tym jaki dany temat ma wpływ na Twoją obecna sytuację zyciową oraz informacje o tym co w danej sytuacji Tobie sprzyja (jakie cechy charakteru, jakie okoliczności, jakie osoby) i jakie są blokujące Cię lęki , obawy czy przeszkody. Opis blokad i lęków często daje podpowiedzi na temat tego nad czym należy popracować by sytuacje poprawić, by osiągnąć to czego chcesz. Do wróżby mogę dołączyć propozycje sposobów przepracowania lęków i blokad.

Spotkanie przy kartach - jest to pół godzinne spotkanie twarzą w twarz - u mnie w domu bądź przez skypa, podczas którego odpowiadam na pytanie klienta robiąc duży rozkład kart oraz dodatkowe rozkłady w zależności od tego jak toczy się rozmowa.

Więcej szczegółów można uzyskac wysyłając maila na adres kasia.tulia@gmail.com

Bezpieczna droga

Dobre słowo na dziś - Bezpieczna droga

Gdy wyznaczamy sobie jakiś cel to często rezygnujemy z niego zanim w ogole zaczniemy cos robic by go osiagnąć. Dlaczego? Bo się boimy drogi jaką mamy do przejścia.... Widzicie Bóg tak fajnie sobie wykombinował, że jak widzi, że czegoś faktycznie chcemy i po to ruszamy to nas wspiera w tej drodze;-) Wystarczy zrobić pierwszy krok w kierunku naszego celu a dostaniemy wskazówki, któredy iśc dalej, to spotkamy ludzi, którzy nam doradzą. Nie bójcie się drogi! Czasem trzeba będzie zamoczyć nogi przechodząc przez strumyk ale po drugiej stronie bedzie piekna łąka gdzie spotkacie ciekawych ludzi, czasem trzeba sie wspiąć na górę ale z niej zobaczycie piękne widoki i nabierzecie wytrzymalosci przy wspinaczce, czasem sie trzeba przeciskać przez tłum ale za nim znajdziecie przyjemną ławeczkę i relaksujące towarzystwo a dalej już jest to do czego dązycie. Droga do celu też jest wspaniałym przezyciem, które wzbogaci Wasze życie. Zatem Kochani - kanapki na droge, plecaczek na plecy, usmiech na buzię i....w drogę! ;-)))))

poniedziałek, 22 kwietnia 2013

Na dobry początek


Nie mam na razie swojej strony www ale mogę mieć blog, na którym będę pisać na temat tego jak wykorzystuję intuicję do pomagania i inspirowania innych ludzi. Będzie więc o kartach, bedzie o regresingu, o lomi i innych ciekawych sprawach. Co jakiś czas będę też podawać inspiracje płynące z kart;-))) - zobaczmy co tam Aniołki mają na dobry początek tego bloga

Na dobry początek - Karta Małżeństwo


Dla kazdego z nas istnieje idealny partner. Czasem trochę musimy na niego/nia poczekać - ale dla każdego jest taka idealna osoba. Gdy jestesmy sami i szukamy swojej drugiej połowy to czesto zapominamy o tym, że w naturze panuje równowaga. Jak jest kobieta to i jest mężczyzna. Jak są wysocy to i niscy się znajdą. Więc jak jesteś Ty to i Twoja druga połowa gdzieś jest na świecie. Zatem nie smuć się i nie rozpaczaj - tylko uśmiechnij się do Wszechświata i powiedz na głos - tak! jestem gotowy! Zapraszam! Tu jestem i czekam z otwartymi ramionami! Góra Cie usłyszy i zadziała tak by właściwa osoba trafiła do Twojego życia a że czasem trzeba poczekać.....na wspaniałe rzeczy warto poczekać;-)