niedziela, 28 kwietnia 2013

Sesje i karcioszki

Cały czas się zatanawiam, czy mogę tu pisać o ciekawych sesjach regresingu jakie robiłam i o ciekawych tematach jakie przy kartach poruszałam. Wiadomo, że pisałabym bez podawania imion - opisując problem i jego rozwiązanie ale jednak mam wątpliwości. Myślę, że takie historie mogłyby pomóc tym, którzy maja podobne problemy - przynajmniej wiedzieliby, że nie są sami i mieliby podane sposób rozwiązania problemu. Z drugiej strony chyba powinnam najpierw zapytać osoby, których te historie dotyczą o zgodę na takie upublicznienie tematu. Tak - to załatwi sprawę - będę prosić o zgody;-)))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz